wtorek, Styczeń 3, 2017
Czy widziałeś/aś kiedyś zawody Strongman? Zapewne kojarzą Ci się one z ogromnymi, umięśnionymi mężczyznami, podnoszącymi z ziemi ciężary. Zaskoczę Cię pewnie: to najbardziej funkcjonalny trening, jaki można sobie wymarzyć!
Trening funkcjonalny zyskał ostatnimi czasy sporo popularności. Definiowany jest różnie – najczęściej jako ćwiczenia wielopłaszczyznowe, które mają na celu zwiększyć ogólną sprawność. Pozwolę sobie jednak być trochę kontrowersyjna…
Nie ma sensu szukać definicji dla tego typu treningu. Ciało jest stworzone do ruchu. Taka jest jego funkcja! Dlatego każdy trening, zwiększający ogólną sprawność, poprawiający wzorce motoryczne, ergonomię ruchu i zmniejszający ryzyko kontuzji – będzie treningiem FUNKCJONALNYM. Dla kogoś, kto ma problem z dobiegnięciem do autobusu – trening wytrzymałościowy będzie treningiem funkcjonalnym. Dla osoby, która nie potrafi zawiązać sobie butów z powodu bólu pleców – trening rehabilitacyjny będzie treningiem funkcjonalnym. I tak dalej, i tak dalej…
Ćwiczenia funkcjonalne? W wydaniu „fitnessowym” to zazwyczaj ćwiczenia wykonywane z tysiącem przyborów, workami, piłkami i innymi zabawkami, które mają zwiększyć jego atrakcyjność. Widzimy ćwiczących na przemian skaczących na piłkach, żonglujących hantlami i oplątujących się gumami elastycznymi… brzmi znajomo? Żadne ćwiczenie nie jest „głupie” czy „bez sensu”, tak jak w każdej metodzie treningowej jest dużo dobrego. Trzeba jednak zawsze wiedzieć, dlaczego ćwiczy się tak, a nie inaczej. Trener powinien zawsze być w stanie odpowiedzieć Ci, dlaczego i po co robisz dane ćwiczenie.
Pamiętajmy też, że ćwiczenia złożone, które wymagają dużych zakresów ruchu i poruszania się w wielu płaszczyznach znakomicie angażują całe ciało. Są jednak bardzo trudne do nauczenia, dlatego należy zawsze konsultować poprawną technikę z instruktorem lub trenerem! Często dla osiągnięcia pełnego potencjału trzeba wrócić do podstaw, czyli np. pracy nad aktywizacją mięśni głębokich czy pracą nad rozluźnianiem przepony i prawidłową mechaniką oddychania.
Często słyszę argumenty: „po co Ci ta siłownia, „treningi funkcjonalne” – porąbałabyś drewno, umyłabyś okna i wyjdzie na to samo”. W tych argumentach jest dużo prawdy… Twoje ciało nie rozróżnia, czy wysiłek, który właśnie wykonujesz, to praca czy przyjemność. Rąbanie drewna nie będzie się znacznie różnić od złożonego treningu na siłowni pod względem energetyki wysiłku i fizjologicznej odpowiedzi ciała na nie. Tyle, że ilu z nas na co dzień pracuje fizycznie…? Uwięzieni w miastach, przy komputerach, nie ruszamy się tyle, ile potrzebujemy. Jak już napisałam, nasze ciała są stworzone do ruchu!
Trening funkcjonalny nie musi być skomplikowany. Należy ćwiczyć, poruszając ciało w rozmaitych płaszczyznach i rozwijając różne cechy motoryczne. Najczęściej jednak prostota jest bardziej skuteczna niż najbardziej wyrafinowany zestaw ćwiczeń.
A dlaczego pisałam o zawodach Strongman? Bo siła jest kluczowa w utrzymaniu sprawności! Jeśli będziesz w stanie podnieść z podłogi sztangę – będziesz umiał podnieść swoje dziecko i zanieść je do łóżeczka. Jeśli będziesz ćwiczył z ciężarami – noszenie zakupów okaże się bułką z masłem. Przeprowadzka? Żaden problem. Przeniesienie małżonki przez próg nowego domu? Nie musisz bać się o swoje plecy…
Nie sugeruję, że wszystko, czego trzeba Ci do szczęścia i zdrowia to parę ciężkich hantli i sztanga. Trening powinien Cię cieszyć i sprawiać Ci przyjemność. Ruszaj się często, ruszaj się dobrze i od czasu do czasu podnieś coś ciężkiego… recepta na trening funkcjonalny gotowa 🙂
Absolwent AWF, trener z 3 letnim doświadczeniem.
Autor: Antbar
Fajny wpis, mogę na bazie swoich doświadczeń powiedzieć, że nie można opierać się tylko na samych poradach z neta,oczywiście warto jest je poczytać, żeby mieć jakiś ogólny obraz tego jak to powinno wyglądać. W zeszłym roku postanowiłem zacząć ćwiczyć, poczytałem trochę artykułów i poradników. Mój brak wiedzy i doświadczenia, a także myślenie, że "przecież widziałem to na tutorialu" nie był odpowiednim podejściem do ćwiczeń. Skończyło się nieprzyjemną kontuzją pleców, której wyleczenie zajęło mi ponad pół roku. Bogatszy w nowe doświadczenia od tego roku pracuję już z trenerem personalnym Michałem Wrzoskiem. Facet ma ogromną wiedzę i doświadczenie, które są zauważalne już przy pierwszym treningu. Ułożył mi pełną dietę oraz program ćwiczeń i co bardzo mi się podobało poprawiał moje błędy przy ćwiczeniach na bieżąco, przez co każdy trening jest udany pod każdym względem. Na blogu Michała Wrzoska jest mnóstwo ciekawych przepisów, polecam zajrzeć ;)
Autor: Maciej
Cześć Po dwóch epizodach z zakrzepowym zapaleniem żył głębokich stwierdzono u mnie chorobę autoimmunologiczną. Dostałem ją w spadku po swoich przodkach czyli problemy genetyczne, oraz Zaczęło się od prawej nogi przez co teraz mam niewydolność krążeniową zastawek w żyłach. Jeśli chodzi o chorobę autoimmunologiczną ona powoduje u mnie zakrzepicę, migrenę z aurą po której z bólu mdleję, oraz co najgorsze atakowanie moich narządów jak śledziona czy wątroba. Siedzenie na tyłku i gapienie się w tv powoduje tylko złe samopoczucie, depresję czy szybszy atak choroby. Jeśli coś trenujemy zwiększamy swoją odporność itp. Wszystko konsultowałem z lekarzem i dalej jestem aktywny fizycznie
Autor: Barti
Bardzo dobry wpis :) Właśnie planowałem zacząć moją przygodę z siłownią i meega mnie do tego zmotywowałaś :) A co myślisz o spodenkach do mma na siłowni? Mi wydaja się wygodne i nie ograniczające ruchów :) B
Autor: Psycho
Świetne Rady. Sam stosuję.
Autor: Brodaty
Dodałbym jeszcze pytanie do trenera czy będzie on prowadził/pomagał prowadzić dziennik treningowy. Sam temat dziennika jest stary jak świat ale jest coraz popularniejszy wśród codziennego arsenału Trenera. Podjąłem taki temat na blogu fullprogress http://blog.fullprogress.com/dlaczego-warto-prowadzić-dziennik-treningowy-zawodnika-lub-klienta-cz-1 . Moim zdaniem dobrze jakby każdy trener taki dziennik prowadziła dla swojego klienta. Może to być podstwaowe narzędzie do śledzenia celi mikro i makro.
Autor: Dominica
Niedawno zaczęłam swoją przygodę z siłownią i wciąż nie mogę się nadziwić, jak kilka godzin treningu w tygodniu potrafi odmienić człowieka. Może nie każdy tak ma, ale w moim przypadku poczułam wielki przypływ pozytywnej energii i to jest dla mnie równie cenne co dobra kondycja i ładna sylwetka. A co do samego treningu to nie wyobrażam go sobie bez dobrej muzyki na słuchawkach i porządnego stroju do ćwiczeń, który jest wygodny i fajnie wygląda. Swoje outfity skompletowałam w sklepie internetowym Cuna i nie zamienię ich na inne, bo w tych ubraniach ćwiczy się wspaniale, są mega wygodne i designerskie :)
Autor: Nowy dzień
A czy trening FBW będzie odpowiedni dla biegacza? Ćwiczy się wszystkie partie mięśniowe, więc nie działa to jak taki typowy SPLIT :)
Autor: hania777
Według mnie najlepiej zacząć się ruszać i jeść zdrowo! Odstawić słodycze, słodkie napoje i fast foody :) Im więcej ruchu tym więcej mozna sobie pozniej podjesc :))) Ja teraz chodze do royal dance center i bardzo duzo schudlam (mimo ze nie planowalam ). Taniec to jednak najlepsze cardio, wiec jak ktos chce schudnac, to polecam :)
Autor: Jumping Frog
Myślę, że równie ważne co trening siłowy, jest też odpowiednie rozciąganie po treningu, rolowanie mięśni itd. Zapewnia to odpowiednią regenerację a przy okazji zapobiega niepotrzebnym kontuzjom.
Autor: Daniela
Zobaczcie zbiór największych zalet treningu personalnego. Naprawdę warto przeczytać! :) Blog
Autor: Emi
Wybór trenera może być ciężki. Pojawia się wiele pytań na co zwrócić uwagę, żeby uniknąć ludzi bez doświadczenia i wiedzy. Polecam artykuł http://trenerpersonalny-poznan.pl/2017/06/13/trening-personalny-jak-wybrac-trenera-personalnego/
Autor: Mapetka
@Anka Skakanka znam tę wodę! I na serio, poprawiła mi wydolność podczas treningów. Ja też długo ją piję, jakiś rok. Nie wiem o co chodzi, ale pomogła. ;)
Autor: Paulina
Przydatny artykuł, dzięki.
Autor: Anka Skakanka